Drodzy ósmoklasiści.
Cogito ergo sum - myślę, więc jestem. Tako rzekł Kartezjusz, już w XVII wieku. Na wielką filozofię, w Waszym życiu, może jeszcze przyjdzie czas. Póki co, życzymy Wam powodzenia w Waszych egzaminowych zmaganiach. Po prostu myślcie 😉 a wszystko będzie o.k.
Trzymamy za Was kciuki - pracownicy i wychowankowie Zespołu Świetlic Środowiskowych w Nowym Sączu.
ps. Gdyby ktoś pytał, to najprościej mówiąc, w tym Kartezjuszowym wywodzie chodzi o to, że fakt myślenia jest niepodważalny a w związku z tym, pewne jest istnienie podmiotu myślącego.