Drodzy ósmoklasiści.

Cogito ergo sum - myślę, więc jestem. Tako rzekł Kartezjusz, już w XVII wieku. Na wielką filozofię, w Waszym życiu, może jeszcze przyjdzie czas. Póki co, życzymy Wam powodzenia w Waszych egzaminowych zmaganiach. Po prostu myślcie 😉 a wszystko będzie o.k.

Trzymamy za Was kciuki - pracownicy i wychowankowie Zespołu Świetlic Środowiskowych w Nowym Sączu.

ps. Gdyby ktoś pytał, to najprościej mówiąc, w tym Kartezjuszowym wywodzie chodzi o to, że fakt myślenia jest niepodważalny a w związku z tym, pewne jest istnienie podmiotu myślącego.

Wg Słownika języka polskiego PWN: matka 1. «kobieta, która urodziła dziecko i zwykle je wychowuje» 2. «samica zwierząt mająca potomstwo» 3. «przedmiot główny, nadrzędny lub wzorcowy w stosunku do innych tego typu przedmiotów» 4. «źródło czegoś» 5. «roślina przeznaczona na rozsadę» 6. «zakonnica pełniąca wyższe funkcje w zakonie» 7. «w grach zespołowych: najważniejszy gracz lub kierownik drużyny» 8. «u niektórych owadów: samica zdolna Czytaj dalej... "O, Matko!"

Wszystko gra - naprawdę. W poniedziałki, młodzi aktorzy grają na scenie w Pałacu Młodzieży. Cały czas trwają próby do sztuki, której premiera zbliża się wielkimi krokami. Niby jeszcze jest trochę czasu ale już coraz mniej. Ponieważ teksty w zasadzie są już "wykute na blachę", przyszła pora na ćwiczenie piosenek, które zostaną wykonane w trakcie przedstawienia. Czytaj dalej... "U nas wszystko gra."

Z tej radosnej okazji, chcemy Wam wszystkim życzyć Wesołych Świąt! Niech nadchodząca wiosna przyniesie Wam wiele dobrego. Pamiętajcie o tym, co w tym wszystkim jest najważniejsze - o radości. Wszystko dookoła nas odradza się, budzi się do życia, więc radujmy się z tego w gronie naszych najbliższych. Tak się po prostu godzi.

W sobotę, 25 marca, w budynku WSB NLU przy ulicy Zielonej, odbyło się bardzo ciekawe wydarzenie, które zgromadziło pod jednym dachem dość sporą (zwłaszcza jak na Nowy Sącz) ilość osób. Game Challenge II, którego to wydarzenia, Zespół Świetlic Środowiskowych był współorganizatorem, pokazał sądeczanom, jak ciekawie można spędzać wolny czas.  I tak: Gramy na Sądecczyźnie (GnS): Czytaj dalej... "Festiwal Gier – Game Challenge II"

W ubiegłą środę wychowankowie dwóch Świetlic Osiedlowych – Nawojowska i Kilińskiego wzięli udział w nietypowych warsztatach kreatywnych prowadzonych przez fantastyczną ekipę animacyjną, podczas których zaprojektowali i stworzyli swoje unikalne, autorskie przypinki, magnesy na lodówkę oraz lusterka! Ale od początku! Warsztaty przypinkowe, w których mieliśmy możliwość uczestniczenia polegały na wykonaniu spersonalizowanych prac plastycznych na karteczkach w Czytaj dalej... "Przypinki, magnesy, lusterka… czyli warsztaty kreatywne"

Oto i Ona, wreszcie przyszła. Ma zielone powłóczyste szaty i gałązki zaplątane w długich, rozwianych włosach. Jest w niej coś niesamowitego. Coś, co nas napędza, sprawia, że budzimy się wcześniej i później kładziemy się spać. Upajają nas zapachy wilgotnej ziemi, z której swoje kolorowe łebki wystawiają krokusy, żonkile i tulipany. Oganiamy się przed pierwszymi muchami Czytaj dalej... "„Znowu jest wiosna. Ziemia jest jak dziecko, które zna wiersze na pamięć.” R.M. Rilke"

Dziś, czyli 8 marca, obchodzimy (chcemy czy nie - kto pytał? ;)) Dzień Kobiet. Początki tego święta, wywodzą się z ruchów robotniczych w Ameryce Północnej i Europie. Najwcześniejsze obchody, nazywane obecnie Narodowym Dniem Kobiet, odbyły się 28 lutego 1909 roku w Nowym Jorku. Dzień ten, został zorganizowany przez Socjalistyczną Partię Ameryki. Obchody Dnia Kobiet rozszerzyły Czytaj dalej... "Rączka, buźka, goździk :)"

Chińczyk, domino, Grzybobranie, Monopoly. Karty, bierki, Scrabble, warcaby, szachy. Kojarzycie, prawda? Gry - stolikowe, planszowe, karciane. Zwał jak zwał,  generalnie coś innego niż świecący ekran telefonu czy komputera. Przykłady wyliczone na początku, pewno znane i towarzyszące nam od zawsze (kto jako dziecko nie miał w domu domina, chińczyka czy nie grał z dziadkiem/wujkiem/tatą w szachy Czytaj dalej... "Teraz, Twój ruch."

14 lutego - data, która niejednego przyprawiła o gęsią skórkę. Kwiaty a może czekoladki? Kolacja w drogiej restauracji, a może romantyczny spacer nadrzecznymi bulwarami czy pięknie oświetlonym deptakiem? A może wszystko? Z kolei ktoś inny: "Znów Walentynki, a ja w domu siedzę i nikt, nigdy na mnie uwagi nie zwraca". Jeszcze inni: "W naszej szkole Czytaj dalej... "Be my Walentine – miłość, serduszka i amorki ;)"