Dziś, czyli 8 marca, obchodzimy (chcemy czy nie - kto pytał? ;)) Dzień Kobiet. Początki tego święta, wywodzą się z ruchów robotniczych w Ameryce Północnej i Europie. Najwcześniejsze obchody, nazywane obecnie Narodowym Dniem Kobiet, odbyły się 28 lutego 1909 roku w Nowym Jorku. Dzień ten, został zorganizowany przez Socjalistyczną Partię Ameryki. Obchody Dnia Kobiet rozszerzyły się w kolejnych latach na następne kraje i miały duży związek z różnymi ważnymi decyzjami i wydarzeniami w kobiecym świecie. Kilka lat później na przykład, na skutek protestów 8 marca w Rosji, abdykował car a rząd tymczasowy przyznał kobietom prawa wyborcze. I to jest dopiero Women Power!
Socjalistyczne czy nie (trochę jednak tak ;)) Święto jest Święto i świętować można - a nawet trzeba. Jeśli już jakiś przedstawiciel Marsa ogarnął temat i wręcza nam kwiatki i czekoladki - to przecież nie zrobimy mu przykrości i nie odmówimy 🙂
Nie bójcie nic, kobietki - jutro, po "dniokobietowym" szaleństwie, ślad nie pozostanie i będzie już tak, jak w każdy inny, zwykły dzień 😉
Wszystkim Paniom, życzymy wszystkiego naj - niech się spełni.