Lato w pełni. Chociaż pogoda momentami nieszczególnie letnia, radzimy sobie i tak znakomicie. Ognisko udało się rozpalić co prawda po godzinie (tak to jest, jak całą noc przed wycieczką pada deszcz) ale kiełbaski za to, smakowały wyśmienicie (tofu również;)). Tak blisko, jak na wycieczce do Muzeum Lachów Sądeckich w Podegrodziu - jeszcze z pszczołami nie obcowaliśmy. Wspaniała, ciekawa i kształcąca prelekcja Pana Pszczelarza, połączona z bliskim spotkaniem z tymi arcyciekawymi owadami, potem prace plastyczne oraz wykonywanie własnych bomb kwiatowych. Szkoda, że na świetlicy nie mamy prawdziwego ogrodu - moglibyśmy sobie zasiać i cierpliwie czekać, co wykiełkuje. Bardzo dużo graliśmy. Młodzi uczestnicy zajęć są dość mocno zainteresowani grami - powoli podnosimy swoje poziomy graczy na bardziej ambitne, ciekawsze tytuły. "Wsiąść do pociągu" oraz "Carcassone" z dodatkami rządzi. Pojechaliśmy z wizytą również do innej świetlicy. W swoich gościnnych progach, Helenki powitały nas z uśmiechem. Spotkaliśmy się tam, z pisarką, panią Jadwigą Marzec, która opowiedziała dzieciakom jak powstaje książka, przeczytała kilka fragmentów swoich utworów oraz odpowiedziała na nasze pytania. W tym turnusie malowaliśmy również farbami, tworzyliśmy kolaże, które są naszymi wizytówkami. Na życzenie uczestników, odbyły się również zajęcia w świecie Toca Boca oraz Minecraft.
Zakończyliśmy wspólnym z innymi świetlicami piknikiem w Parku Strzeleckim, w czasie którego odwiedził nas Prezydent Miasta Nowego Sącza, Ludomir Handzel.