Puk, puk, puk ...w okienko!
- Wyjdźcie dzieci prędko.
Idzie już wiosenka
i słoneczko świeci.
Z baziami gałązkę
w ręku ma wierzbową.
I za pasem wiązkę
przylaszczek liliowych.
Idzie piękna pani
z jasnymi włosami.
W zielonej sukience,
wyszytej kwiatami.
Idzie, uderza witką
wierzbową z baziami.
Pokrywa się wszystko
młodymi listkami.
Słono złote świeci,
idzie piękna pani.
Puk, puk ... chodźcie dzieci
na wiosny spotkanie.